Odczuwam każdy Twój oddech...` 2 (twincest)

Opowiadanie pochodzi z mojego bloga twincest69.blog.onet.pl

***

Czuję Twój oddech na swoich wargach. Przyciskasz mnie mocno do ściany, tak, że nie jestem w stanie się poruszyć. Delikatnie dotykasz ustami mojego policzka, po czym odsuwasz się ode mnie. Jestem w szoku. Byłem niemal pewny, że mnie pocałujesz. Patrzę się na Ciebie wymownie.

Czarnowłosy chłopak usiadł na łóżku. Analizował swój sen kawałek po kawałku. Zmarszczył czoło. Dotknął delikatnie swojego policzka, jakby chcąć sprawdzić, czy rzeczywiście Tom pozostawił na nich ślad swoich ust. Potrząsnął głową, zupełnie nie wiedział, co myśleć. Usłyszał pukanie do drzwi. Cichym "proszę" zaprosił kogoś do środka.

W drzwiach stanął Tom, ten sam Tom, który przed momentem mu się śnił. Nie mógł spojrzeć mu w oczy, ale nie chciał też, żeby Dredziarz zaczął zadawać pytania. Posłał bratu wymuszony uśmiech.

- Która godzina? - zapytał.

- Jedenasta - odpowiedział blondyn. - Jeśli chcesz zdążyć na sesję, musisz zaczął się szykować.

- Poczekasz na mnie? - Czarnowłosy szybko wstał z łóżka, kierując się w stronę szafki z bielizną. Tom lekko skinął głową, po czym usiadł na białej pościeli. Denerwował go ten kolor. W każdym hotelu pościel była biała, pokój też wcale nie budził optymistycznych myśli. Marzył jedynie o urlopie, ale dni do wymarzonych siedmiu dni odpoczynku dłużyły się niemiłosiernie. Po chwili Bill zniknął za drzwiami łazienki.

***

Czterech nastolatków z Magdeburga wyszło właśnie z dużego Vana w towarzystwie dwóch ochroniarzy. Znajdowali się przed głównym budynkiem redakcji Bravo w Berlinie. O dziwo, miejsce to nie było otoczone przez tłum nachalnych fanek. Szczerze mówiąc, fanki to ostatnia rzecz, o której teraz myśleli chłopcy.

Myśli Billa dalej krążyły wokół swojego snu. Cały czas był dziwnie nieobecny i nic nie mówił. Zastanawiał się, co owy sen mógł oznaczać. A może nie powinien w ogóle się tym przejmować? Pewnie to był nic nie znaczący epizod, który już nigdy więcej nie będzie miał miejsca...

- Witajcie! - Dobiegł go znajomy głos. Spojrzał na niską blondynkę w średnim wieku, która zawsze była obecna przy sesjach do Bravo. Wymruczał ciche "Dzień dobry". Nie miał ochoty na rozmowy, żarty, ani nawet na sesję. Najchętniej zostałby w łóżku albo poleciał gdzieś daleko, gdzie nikt ich nie zna. Kochał swoich fanów, koncerty, sesje, ale po prostu czasami potrzebował odpoczynku.

***

Tom spoglądał na swojego brata, który od rana zachowywał się nienaturalnie. Unikał jego wzroku i sprawiał wrażenie, jakby cały czas nad czymś intenstywnie myślał. Postanowił zapytać o to czarnowłosego, kiedy tylko znajdą się w hotelu. Przecież zawsze mówią sobie o wszystkim.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annette dnia Nie 23:10, 20 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy

Wiesz że kocham Twoje opowiadania

Wogóle czekam na następną część

Post został pochwalony 0 razy

Kurde trochę za mało tego Twincesta... ;((( Ale nieźle

Post został pochwalony 0 razy

Za mało? To dopiero pierwsza część!

Post został pochwalony 0 razy

no dobra to czekam na kolejną xDD Pikantną

P

Post został pochwalony 0 razy

Dedykacja dla Gumisia :*
Jeśli chce ktoś dede, niech pisze w komentarzach.

- Możemy pogadać? - zapytał Tom, wchodząc do pokoju Billa. Czarny odłożył na bok laptopa i pokiwał głową. Dredziarz usiadł obok brata na łóżku, wpatrując się w jego oczy. Byli do siebie tacy podobni...

- Chciałeś porozmawiać... - przypomniał czarnowłosy. Nadal unikał jego wzroku.

- Tak... Masz jakiś... problem? - zapytał powoli blondyn. Nie chciał wystraszyć Billa, nie chciał nalegać. Jeśli Czarny będzie chciał to mu powie, ale on naciskać nie miał zamiaru.

- Nie. - Bill gwałtownie odwrócił wzrok. - Dlaczego pytasz?

- Jesteś jakiś dziwny - stwierdził Tom. - Nie okłamiesz mnie. Znam cię lepiej, niż sam siebie. Jeśli chciałbyś pogadać to... - Czarnowłosy szybko przerwał gitarzyście.

- Nie jestem małym dzieckiem! Myślisz, że zawsze muszę tobie wszystko mówić? - wybuchnął. Jego oczy się zaszkliły, sam nie wiedział, dlaczego. Z bezsilności. Zamiast zapomnieć o głupim śnie, cały czas o nim myślał. Wydawało mu się, że to wszystko go przerasta. Długo nie myśląc, wtulił się ufnie w brata, a jego ciało pochłonęła spazma dreszczy wywołanych płaczem.

- Opowiedz mi o tym... Proszę - szepnął Tom, delikatnie gładząc plecy czarnowłosego.

- Niee... To głupie - odpowiedział Czarny. Podniósł głowę i spojrzał w oczy dredowłosego. Były dokładnie takie same jak w śnie. Szkliły się dzięki nikłemu światłu, które dobiegało z ulicznych latarni. Przybliżył swoje wargi do ust blondyna. Nie wiedział co robi; działał pod wpływem impulsu. Musnął je delikatnie. Wszystko było jak powiew motylich skrzydeł. Bał się zrobić jakikolwiek ruch, czekał na reakcję Toma, który był zbyt zszokowany, żeby cokolwiek zrobić. JEGO WŁASNY BRAT WŁAŚNIE GO POCAŁOWAŁ! To chore, nienormalne i... poruszył ustami. Poczuł cudowny smak malinowego błyszczyka do ust. Czarny rozchylił usta. Na początku niewinny pocałunek przerodził się w namiętny taniec języków. I nie było w tym żadnych braterskich więzi. One poszły w niepamięć, nie liczyły się. Wszystkie więzy krwi zostały zburzone przez ten pocałunek.

Po chwili oderwali się od siebie, od razu spuszczając głowy. Żaden się nie odezwał; obydwoje czekali na ruch tego drugiego. Bill udawał, że wzorek na jego niepomalowanych paznokciach jest bardzo ciekawy, natomiast Tom był pochłonięty myślami na temat swojej nogawki.

- Co to miało być? - Odezwał się po kilku minutach dredowłosy.

- Ja... - zaczął czarnowłosy. - Sam nie wiem...

- Muszę przyznać, że nie spodziewałem się... tego...

- Żałujesz? - zapytał Bill.

- Nie wiem... Było całkiem... fajnie. Ja już pójdę - powiedział szybko dredowłosy, po czym wstał, kierując się w stronę drzwi.

- Powtórzymy to kiedyś? - Usłyszał głos czarnowłosego. Odwrócił się z uśmiechem.

- Jeśli tylko chcesz. - Wyszedł.

Post został pochwalony 0 razy

AAaaAa <333
Sie poCałOWaLi!
cHcĘ dEdYczkĘ BejBeee =*

Post został pochwalony 0 razy

Juuupiiiiiii!!! Jest opowiadanko! Jest świetne. Czekam na nastepną część!xD

Post został pochwalony 0 razy

ooo tak !! To mi się podobało

Aż mi oczy zabłysnęły xD <lol2> Kocham to ! <333 też kcem kiedyś dede <lol>

Post został pochwalony 0 razy

dziękuję za dedykacje =* Moja =*

świetnie sie wszystko zaczyna czekamy na następną częśc

Post został pochwalony 0 razy

super tylko dlaczego Bill z Tomem a nie z jakaś dziewczyna...ale opowiadanie ogólnie super

Post został pochwalony 0 razy

Bo to jest Twincest <lol2>

Post został pochwalony 0 razy

nie ok ale opowiadanie jest the best

Post został pochwalony 0 razy

Bejbi kiedy bedzie następna cześc?
Czekamy

MoJa =*

Post został pochwalony 0 razy

	izuchna_94 napisał:
	super tylko dlaczego Bill z Tomem a nie z jakaś dziewczyna...ale opowiadanie ogólnie super

Ponieważ to TWINCEST, jak sama nazwa wskazuje.

Post został pochwalony 0 razy