Wogóle. Głupie to. Ale no napiszę.
Śniło mi sie,że jechałam od koleżanki. I nagle na ulicy pojawiły sie ślady krwi. I zaczęłam jechać za tymi śladami. I jechałam. I doprowadziły mnie do lasu. I poszłam ścieżką. Była dłuuuga. I sie skończyła, a ja wyszłam na łąkę. I tam były drzwi. I weszłam i był dłuuugi korytarz i tam znów ta krew. I na końcu znów były 2 pary drzwi. Weszłam w lewe i znów była ta krew. I wyszłam znów na łąke. I zobaczyłam w oddali 2 wielkie worki. I poszłam tam. Odkryłam te worki i zobaczylam że w tych workach cali zakrwawieni byli Bill i Tom. I ja zaczęłam krzyczeć. I płakać. I położyłam dłonie na ich twarzach. I były całe we krwi. Nagle usłyszałam jakiś szelest z tyłu. Odwróciłam sie i zobaczyłam Gustava. A on do mnie powiedział "Zginiesz tak jak oni" i wbił mi nóż w serce. Potem byłam duchem i tak jakbym sie cofnęła w czasie i widziałam, to wszystko jak ich zabijał. I widziałam że Gustav im wbija nóż a Georg i Jost sie śmiali. I potem był pogrzeb. I były 3 trumny śnieżnobiałe i na nich czerwone róże...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach